top of page


Kiedy dźwięk staje się mostem, czyli magiczny wieczór „Tone Poem” w Lund
Wchodzisz do sali i od razu wiesz, że coś się zmieniło. Po chwili uświadamiasz sobie, że zniknął nagle pośpiech, nie słychać telefonów a wszystkie „muszę jeszcze” w tajemniczy sposób wyparowały. Przy blasku ciepłego światła, wokół etnicznych bębnów ułożonych na kolorowym materiale siedzą ludzie, którzy przyszli dać sobie chwilę uwalniającego oddechu.
-
4 dni temu2 minut(y) czytania
bottom of page